- Tak słucham o czym. - Powiedziałaś i się uśmiechnęłaś.
Zakochałem się.. - powiedział i spuścił głowę.
- Oooo.. No to Gratuluje! - Powiedziałaś i popatrzyłaś na mulata.
Tylko jest problem, bo, ta dziewczyna jest już z kimś i kocha kogoś innego.
- Harry! Nie poddawaj się po więc jej to. Może, ona czuje to samo do ciebie - Powiedziałaś.
Nie dam rady.
- Spróbuj Harry! - Powiedziałaś i przytuliłaś go.
Dobrze. Ta dziewczyna stoi teraz przede mną i prosi mnie żebym się nie poddawał. - Powiedział i poszedł w stronę domu.
- Harry! Ty mnie kochasz? Przecież gadaliśmy już o tym, proszę cię. - Powiedziałaś i dorównałaś mu kroku.
Ja nie wytrzymuje. Ja czuje coś do ciebie. Ja wiem, że ty jesteś z Niallem i macie dziecko i wgl.
- Harry! Ty też mi się podobasz ale, między nami nic już nie będzie. Jesteśmy tylko przyjaciółmi - Powiedziałaś.
Dobrze, ale, nie wytrzymam jednej nocy z tobą. - Powiedział.
- No dobra! To kiedy,? - Powiedziałaś.
Dzisiaj! Powiemy że jesteś zmęczona i że pojedziesz do mnie.
- Dobra! Ale, nie chcę mieć kłopotów później.
Dobrze. - Powiedział Harry! I splótł wasze palce.
Gdy dochodziliście puściłaś Harrego..
Po 2 minutach doszliście.
- Co tak długo martwiłem się - Powiedział Niall i pocałował cię namiętnie w usta.
No co ty. Nie martw się a gdzie jest Theo?! - Zapytałaś.
- Twoja mama przyjechała wcześniej i zabrała go na 3 miesiące.
Wow! Będę za nim tęskniła.
- No ja też będę tęsknił.
Niall! Ja jestem zmęczona jadę do Harrego potem mnie podwiezie do domu.
- Dobrze! - Powiedział i pocałował cię na pożegnanie.
Wsiadłaś do samochodu i zapięłaś pasy.
- Mam na ciebie ochotę - Powiedziałaś i zagryzłaś wargę.
Ja też! Już niedługo. - Powiedział Harry!
Przez całą drogę gadaliście.
Po pół godzinie dojechaliście do domu.
Harry podszedł do ciebie otworzył ci drzwi od samochodu.
- Jak ja tu dawno nie byłam - Powiedziałaś.
No, to teraz jesteś - Powiedział Harry i splótł wasze palce.
Weszliście do domu i zdjęliście buty.
Zobaczyłaś na wyświetlacz dochodziła 24:11.
Harry wziął cię na ręce jak do ślubu i zaniósł na górę.
Weszliście do pokoju i Harry położył cię na łóżku. Usiadłaś na niego okrakiem i zaczęłaś namiętnie ssać jego szyje. Po chwili mulat szybkim ruchem pozbył się z ciebie ciuchów stałaś w samej bieliźnie. Postanowiłaś teraz jego rozebrać. Pozbyłaś się szybko koszulki i spodni.
Po chwili.. Harry! Zdjął z ciebie bieliznę. A ty z niego bokserki staliście obydwoje goli. Usiadłaś na niego okrakiem i zaczęłaś powoli się na nim poruszać. Harry całował cię namiętnie w usta. Każdy jego pocałunek odwdzięczałaś z rozkoszą. W końcu, Harry wszedł w ciebie i zaczął się powoli w tobie poruszać.
Ból zmienił się w przyjemność a ty zaczęłaś po chichu pojękiwać.
Jego ruchy stawały cię coraz szybsze a ty coraz głośniej pojękiwałaś.
- Harry dojdźmy tam razem - Powiedziałaś i wyszeptałaś.
Harry nie odpowiedział. Po chwili z ciebie wyszedł. Wzięłaś jego przyjaciele do ręki i zaczęłaś się nim bawić chłopak to lubił. Po paru minutach usiadłaś na łóżku a chłopak wszedł w ciebie 2 palcami i się coraz szybciej poruszał. Po 5 minutach wyszedł z ciebie. Położyłaś się obok niego i okryłaś was kołdrą. Tak szybko usnęłaś że nawet nie pamiętasz.
Rano. Obudziłaś się Harry! Jeszcze spał była 12:34 spojrzałaś na wyświetlacz w telefonie 10 nieodebranych połączeń od Nialla.
Postanowiłaś po cichu się odświeżyć. Weszłaś pod prysznic o po 5 minutach owinięta w ręczniku wyszłaś z niego. Wytarłaś się i ubrałaś czyste ciuchy. Wysuszyłaś włosy, umyłaś zęby i wyszłaś z łazienki. Harry! Już nie spał.
- O moja księżniczka wstała już - Powiedział i musnął twoje wargi.
A mój książę też.
- Wczoraj byłaś niesamowita nie spodziewałem się tego po tobie. - Powiedział ty zachichotałaś.
Harry! Zawieś mnie już do domu.
- No dobrze. Powiedział i zaczął się ubierać. Zeszliście za dół i zjedliście 2 kanapki z serem i założyliście buty. Dochodziła 14:22 wsiedliście do samochodu i zapieliście pasy.
Przez całą drogę nie zamieniliście żadnego słowa.
Po dobrych 30 minutach dojechaliście pod dom.
Pocałowałaś Mulata w usta i wyszłaś z samochodu.
- Dziękuje jeszcze raz! - Powiedziałaś i wzięłaś torbę.
Harry odjechał z piskiem opon a ty weszłaś do domu. Zdjęłaś po cichu buty i zamknęłaś za sobą drzwi. Słyszałaś dziwne głosy z góry postanowiłaś wejść na górę..............
CHCESZ WIEDZIEĆ CO BĘDZIE DALEJ? WASZE KOMENTARZE MOTYWUJĄ MNIE DO DALSZEGO PISANIA. 20 KOMENTARZY I 17 ROZDZIAŁ.
Przepraszam za błędy i za te znaki interpunkcyjne.. -.-
I oczywiście że taki krótki.
Ciekawe <3 Kochaaaam <3
OdpowiedzUsuńFajny :3
OdpowiedzUsuńDalej
OdpowiedzUsuńsuper :))
OdpowiedzUsuńBoże zakochałam się *,* dalej <3
OdpowiedzUsuńNext :)
OdpowiedzUsuńKocham te imaginy...czekam na nexxta <3
OdpowiedzUsuńkc jeju haha
OdpowiedzUsuńBŁAGAM NIECH TEN 17 BĘDZIE BARDZO DŁUGIIIII <33333
OdpowiedzUsuńŚwietne next plisssssss <3 love
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :*
OdpowiedzUsuńJak zwykle, masz talent. '
http://forever-young-forever-life.blogspot.com/
Świetny *.*
OdpowiedzUsuńSuper kocie
OdpowiedzUsuńPoli
No dokoncz
OdpowiedzUsuńNo dokoncz
OdpowiedzUsuńNo dokoncz
OdpowiedzUsuńSuper ;D
OdpowiedzUsuńKurcze tego się nie spodziewałam. Błagam szybko dodawaj next bo nie wytrzymam
OdpowiedzUsuń17 rozdział ! *_*
OdpowiedzUsuńSuper :) next :))
OdpowiedzUsuńnext**)
OdpowiedzUsuńSUPER :) NEXT
OdpowiedzUsuńkolejny bo nie wytzymam
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa NEXT
OdpowiedzUsuńSUPER Next :L
OdpowiedzUsuńCekam next**)
OdpowiedzUsuńBoszze *.* ja chcę więcej !! NEXT!! Szybko :) Dodaj szybciej, bo cie kochamy :D
OdpowiedzUsuńDawaj kolejny plis
OdpowiedzUsuńszybko rób następny rozdział bo nie wytrzymam bo się w tym zakochałam
OdpowiedzUsuńnext
OdpowiedzUsuńNext ;*
OdpowiedzUsuńJuż powinien być następny <3
Wedlug mnie do dupy. Nie wiem czy ty to czytasz zanim dodasz bo niektore akcje.biora sie z nikad i wogole noe pasuja.
OdpowiedzUsuń