W tym momencie zapukał ktoś do dźwi.
- Myślisz że to Niall - Zapytałam.
Nie wiem ale, lepiej jak weźmiesz swoje ubrania i wyjdziesz oknem.
- Ale, jestem całkiem goła co, ty sobie wyobrażasz - pokiwałaś przeczącą głową.
Dobrze, to ubieraj się szybko. - Powiedział i puścił ci oko.
Tak jak Harry powiedział Ubrałaś się i wyszłaś oknem. Poszłaś w stronę parku i napisałaś do El czy przyjdzie dzisiaj do ciebie na noc.
Odpisała że przyjdzie. Poszłaś się jeszcze trochę przejść.
* A w tej samej chwili *
Hej, gdzie jest Shopie? - Zapytał Horan.
- Ten.. tegoo była tutaj i wyszła do parku spotkać się z Demi. - Skłamał.
A no dobrze.. i sorry za tamto. - Powiedział Horan i podał mu rękę na zgodę.
- Nic nie szkodzi. Ale, panuj nad tym.
Po godzinę wróciłaś do domu.
Harry i Niall grali na X - Boxie. Popatrzyłaś się trochę dziwnie i weszłaś na górę się przebrać.
Ubrałaś to -
Zrobiłaś lekki Make Up. Założyłaś okulary oraz torebkę i zeszłaś na dół do do Horana i Stylesa.
A co ty taka wystrojona - zapytał Horan i musnął twoje Wargi. Harry popatrzył się tylko i zaczął dalej Grać.
A tobie Harry jak się podoba? - Zapytałaś się Loczka.
Pięknie. - Odpowiedział i znowu zaczął grać.
Dziękuje. Dzisiaj przychodzi do mnie na noc Elka nie przeszkadza wam to? - Zapytałaś się.
Nie. A i Shopie ja dzisiaj jadę do rodziców do Mulligan wrócę jutro wieczorem.
Na samą myśl ucieszyłaś się bo, wiedziałaś że spędzisz jutro połowę dnia z Loczkiem.
- Dobrze nie ma sprawy - I uśmiechnęłaś się sztucznie.
Harry popatrzył tylko na ciebie i wiedział co się już dzisiaj kroi.
- Dobra ja jadę. Bądź grzeczna - Zaśmiał się i namiętnie cię pocałował.
Poszłaś do okna i zobaczyłaś jak Niall wsiada do samochodu i odjeżdża.
Podeszłaś do Harrego i usiadłaś mu na kolanach.
- Jesteś głodna? - zapytał loczek.
Strasznie. - Odpowiedziałaś.
- A na co masz ochotę?
Na coś niezdrowego. Może Pizza?
- Dobry pomysł a jaką?
Peperoni. - Odpowiedziałaś i podałaś mu numer. Hazz zadzwoń i zamówił Pizze.
- Będzie za 20 minut.
Dobrze.
- A może przełożysz to nocowanie. Dzisiaj by był dzień dla nas co ty na to? - Popatrzył na ciebie loczek i zaczął bawić się twoimi włosami.
No dobrze. Napiszę do niej.
Po 3 minutach odpisała Elka. I nie miała nic przeciwko żeby przełożyć nocowanie!
Już , nie miała nic przeciwko - powiedziałaś Harremu.
* Po 20 minutach przyjechała Pizza *
Harry zapłacił i usiedliście razem na kanapie.
Wzięłaś 2 kawałki i się najadłaś. Położyłaś głowę na jego kolanach.
Najadłam się - powiedziałaś do loczka.
- Widzę.
Harry zjadł jeszcze 4 kawałki zostały jeszcze 2 jutro dla Nialla.
Położył ręce na swoim brzuchu.
- Też się najadłem.
Jestem zmęczona idziemy spać? - zapytałaś i położyłaś głowę na jego torsie.
- Ja też chodźmy.
Poszliście na górę.
Wzięłaś swoją pidzame i poszłaś do łazienki razem z Harrym
Popatrzyłaś na jego członka i się uśmiechnęłaś usiadłaś na jego kolanach. Zaczął cię masować i myć. Potem ty go. Spłukał cię ciepło wodą a ty go. Wyszłaś z wanny owinęłaś się ręcznikiem i umyłaś zęby. Kilka minut później Harry wyszedł z wanny. Ubrał się w bokserki a ty w pidzame i zeszliście na dół po swoje telefony.
Wzięliście je i zamknęliście dźwi na zasuwę. Kilka minut później. Weszliście na górę
do sypialni
Okrakiem usiadłaś na Harrego i zaczęłaś go namiętnie całować.
Odwzajemnił pocałunek i szepnął ci do ucha Shopie czy ...........
WASZE KOMENTARZE MOTYWUJĄ MNIE DO DALSZEGO PISANIA! ^^
Skometujesz? ♥ ( MOŻESZ NAWET Z ANONIMKA )
Next!!
OdpowiedzUsuńDalejj :-)
OdpowiedzUsuńDalej ;*
OdpowiedzUsuńDAlej
OdpowiedzUsuńTo ona w ogóle kochała Nialla? Tak się z ciekawości pytam , a rozdział subcio :*
OdpowiedzUsuń