* Imagin z Liamem * (KRÓTKI )
Dziś był strasznie słoneczny dzień! Cieszyłam, się bo dzisiaj miałam jechać nad wodę z moim największym skarbem! ( Liamem) - Kochanie! dzisiaj, jednak nie pojedziemy bo jestem umówiony przepraszam. Lecę bo się spóźnię - pocałował mnie namiętnie w usta i wyszedł.
Super - pomyślałam. Kurczę, całymi dniami nie ma go w domu a ja tylko zwijam te bąki! Mam dość! Chciałam to już zakończyć! Nie ma go dnie i noce, a ja biedna siedzę! KONIEC! Zadzwonię do Nialla on zawsze mnie pocieszał. Weszłam na górę i wzięłam z nocnego stolika telefon! Wykręciłam numer do Nialla.
- Halo,!
Cześć Niall! Przyjedziesz do mnie?
- Jasne, zaraz będę.
Rozłączyłam się. Długo nie musiałam czekać Niall mieszkał tuż za rogiem. Po 10 minutach puka do dzwii blondyn!
- Cześć! Shira coś się stało?
Tak! Liam nie ma dla mnie czasu ma mnie w dupie! Wiem, że ma fanów ale... - Nie dokończyłam bo blondyn przerwał mi!
- Nie mówmy o tym. - Powiedział gładząc mnie po ramieniu!
Jak to nie mówmy? Niall! Co się dzieje? - Zapytał lekko zdenerwowana.
- Nie mogę powiedzieć. On ci sam powie!
Niall proszę cię! Ufam ci! - Powiedziałam nalegając.
- Dobrze! Powiem! Tylko się nie denerwuj! - Powiedział patrząc na mnie! A kątem oka na okno!
Dziękuje! - Powiedziałam i popatrzyłam w jego cudne niebieskie paczadła *_*
- Wiesz! Niall ma kogoś. I to nie jesteś tylko ty! Wydawało mi się że on taki nie jest! Ale, niestety!
Cooo! Nieprawda.
- A, czemu nie pojechał z tobą nad wodę? Bo umówił się z Sarą! Cooooooooo! Jezu gdzie ja miałam rozum! Wezmę torbę i jedziemy.
- Ale, gdzie?
Go, śledzić. Chodź!
- Ale nie możesz. On mnie zabije! Obiecałem że mu nie powiem - Powiedział załamany!
Nie bój się, chodź!
- Dobra! Po paru minutach założyliśmy buty zamknęłam dom i wyszliśmy! W końcu .. po pół godzinie odnaleźliśmy Liama! Był, z tą całą Sarą! Była śliczna! Wyszłam, z samochodu a Niall się nawet nie zoriętował.
- Gdzie, ty idziesz. Zaczekaj. Podeszłam do Liama! I dałam mu w twarz!
S ( Sara) : Kto to? Nie znam dziewczyny chyba jakaś pomyłka. - Nie znasz mnie? Jestem twoją dziewczyną! Jak, tylko przyjdziesz do domu? To wylatujesz na zbity pysk!
S: Liaś chodźmy!
Tak chodźmy misiu! - Złapał dziewczynę za rękę i poszedł prosto!
Miałam dość! Pobiegłam do Nialla! I przytuliłam się! Liam, się popatrzył. Wiedziałam że był zazdrosny! KRZYKNĘŁAM: NIE PACZ SIĘ TUTAJ PALANCIE! A on się już nie odwrócił.
- Shira! Uspokój się! - Powiedział i pocałował mnie w czubek włosów.
Niall! Ja chcę być z tobą!
- Na serio? Ale, Liam? (WŁĄCZ) http://www.youtube.com/watch?v=zIFo7jKH8tc
To już przeszłość chcę być z tobą. Ty mnie zawsze pocieszasz rozumiesz mnie i kochasz jak siostrę!
- Nie mogę przepraszam! Jestem jego przyjacielem!
Rozumiem! Jestem głupia przepraszam!
- Nic się nie stało. Chodźmy zawiozę cię lepiej do domu!. Przez, całą drogę nie zamieniliśmy ani słowa. Odwiózł mnie. Trzasnęłam dzwiami i poszłam I pomachałam. Otworzyłam dźwii! I zamknęłam na zasuwę. Łzy spłynęły mi po policzkach! Położyłam się na łóżku i zaczęłam bardziej płakać. Chciałam być z Niallem! Ale, nie mogłam. po pół godzinie wszedł Liam!
Cześć ptysiu!
- ooOO! Ptysiu! Pakuj rzeczy i wylatujesz to tej twojej Sary!
Proszę, wybacz mi. Popełniłem błąd.
- Nie! Wynocha! Powiedziałam ze łzami które spływały ze mnie jak ze strumienia!
Proszę! KOCHAM CIĘ - Powiedział i spłynęły mu łzy!
- Nie! Wyjdź! Z nami koniec!!
KONIEC!
TAKI SMUTNY ;C
MAM DZISIAJ TAKI DZIEŃ!
PODOBA SIĘ - KOMENTARZ!
Mega fajny imagin. Czekam na neeexta <3
OdpowiedzUsuń